Motto Instytutu: Połączenie badań podstawowych i stosowanych
- Mariusz Blimel: Kiedy powstał Instytut Maszyn Przepływowych PAN?
- Dyrektor: Instytut Maszyn Przepływowych PAN został powołany w r. 1956. Obecnie jesteśmy wiodącym ośrodkiem naukowym Polskiej Akademii Nauk w Polsce północnej oraz drugim pod względem wielkości w kraju. Zatrudniamy ponad 220 pracowników, w tym 96 pracowników naukowych, 30 profesorów mianowanych. W swojej strukturze posiadamy pięć ośrodków dzielących się na dziewiętnaście zakładów naukowych oraz jedną filię zamiejscową - Centrum Badawcze PAN KEZO w Jabłonnie pod Warszawą.
- Otrzymaliśmy najbardziej prestiżową nagrodę przyznawaną w dziedzinie ochrony środowiska – „Energy Globe National Award 2015” – za projekt Kogeneracja rozproszona oparta na odnawialnych źródłach energii. Gala wręczenia nagrody w kategorii „Ogień” odbyła się w Teheranie podczas 16-tej edycji Energy Globe World Awards w dniach 19-21 stycznia 2016 r. Certyfikat ENERGY GLOBE jest międzynarodowym znakiem rozpoznawczym dla działających na kierunku zrównoważonego rozwoju. Jest to światowe wyróżnienie przyznawane dla najlepszych projektów badawczych w dziedzinie ochrony środowiska. I właśnie jeden z projektów pod moim kierownictwem został wyróżniony tą prestiżową nagrodą. Prezentowałem ofertę naszego Instytut także podczas konferencji w Dubaju poruszającej, między innymi, zagadnienia dotyczące ekoenergetyki.
J.K.: Główne zadania naukowe, które stanowią również podstawę badawczą Instytutu, koncentrują się na konwersji energii w przepływach. W ciągu ostatnich kilku lat Instytut zmienił politykę naukową i zaczął budować nową naukową specjalizację, mianowicie – małoskalową energetykę rozproszoną opartą o źródła odnawialne, w szczególności w formie siłowni ko generacyjnych małej mocy. Instytut założono do prowadzenia badań podstawowych w dziedzinie podstaw działania, projektowania, budowy i rozwoju maszyn służących do konwersji energii w przepływach. Obecnie, badania są prowadzone w następujących dziedzinach: mechanika płynów, przepływy wielofazowe, termodynamika i wymiana ciepła, fizyka plazmy, technika laserowa, mechanika maszyn, tribologia i diagnostyka maszyn energetycznych.
Oprócz badań podstawowych, Instytut oferuje usługi dotyczące praktycznych problemów inżynierskich w zakresie: turbin, pomp i sprzęgieł hydrokinetycznych, wentylatorów, śrub okrętowych, kolektorów słonecznych; ich projektowanie, obliczenia i ekspertyzy techniczne, konstrukcję unikatowego wyposażenia i aparatury. Posiadamy liczne kontakty zarówno z krajowymi, europejskimi, jak i światowymi firmami, np. w Ameryce Północnej. Współpracujemy, między innymi z Boeingiem.
- Posiadamy pewnego rodzaju dylemat. Z jednej strony stanowimy grono uczonych, realizujących misję służenia nauce, a z drugiej strony pełnimy rolę instytucji zajmującej się tematami stricte technicznymi. To oznacza, że jako jednostka naukowa jesteśmy zobowiązani do tworzenia nauki przez duże „N”, tzn. do tworzenia modelu doskonałości naukowej naszej kadry, do publikowania w najlepszych czasopismach o randze międzynarodowej, czyli naszą misją jest wkład do światowej nauki. Jednocześnie jesteśmy instytutem technicznym z kadrą wybitnych specjalistów predysponowanych do tworzenia rzeczy przydatnych dla polskiej gospodarki, przemysłu. Są to tematy z obszaru: małoskalowanej energetyki odnawialnej, odnawialnych źródeł energii, budownictwa, lotnictwa, nowymi materiałami, ale także z obszaru techniki laserowej. W każdej z tych dziedzin proponujemy innowacyjne rozwiązania technologiczne, którymi mogą być bezpośrednio zainteresowani inwestorzy. W efekcie współpracujemy z partnerami biznesowymi przy realizacji wspólnych projektów. Jest to bardzo ważne, ponieważ aby dziś pozyskać duży projekt wymagany jest partner z przemysłu - mam tu na myśli większość projektów w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Natomiast działalność będąca potencjałem naszego Instytut oraz otwarcie się na potrzeby gospodarki i wdrażanie technologii innowacyjnych posiadają niską wagę w systemie estymacji naukowej, gdzie liczy się index Hirscha. I dlatego ja jako dyrektor mam potężny dylemat. Jeśli pracownicy poświęcą czas na wykonanie rzeczy użytecznych, do których jesteśmy zachęcani podczas oficjalnych spotkań z decydentami, a w efekcie w systemie oceny ważą punkty za publikacje naukowe, to jest to pewna niekonsekwencja. Dotacja statutowa Instytutu wynosi około 40 procent naszego budżetu, przychód na poziomie 60 procent musimy wygenerować samodzielnie, czyli pozyskać z projektów. Można więc stwierdzić, że jesteśmy skazani na współpracę z przemysłem.
- Nie ma idealnego rozwiązania. Przekazuję informację do moich współpracowników, że musimy rozwijać zarówno obszar naukowy, jak i praktyczny. Albowiem nie jesteśmy zwolnienie z publikacji, z dobrych prac naukowych, i jednocześnie musimy utrzymać kontakt z rzeczywistością, czyli z otoczeniem biznesowym, przemysłem. W takiej sytuacji, czerpiąc doświadczenie ze współpracy z przemysłem, starajmy się o coraz lepsze prace o charakterze podstawowym.
- Tak, ale są za to silne w obszarze badań naukowych. I dlatego jest nam niekiedy trudno z nimi konkurować, biorąc pod uwagę kryterium dotyczące jakości publikacji. Angażując się coraz głębiej we współpracę z gospodarką ponosimy ryzyko spadku w obszarze naukowym.
- Centrum Konwersji Energii, czyli centrum badawcze w Jabłonnej pod Warszawą, jest największym w Polsce, jednym z trzech w Europie Centrów w zakresie konwersji energii, źródeł odnawialnych, w zakresie technologii plus energetycznych. Posiadamy w nim najnowocześniejsze laboratoria, unikalną aparaturę. Mamy więc stworzone warunki do prowadzenia unikalnych badań. Chcemy, aby Centrum badawcze w Jabłonnej było otwarte dla całego środowiska naukowego. Zamierzamy zawrzeć sieć porozumień z Instytutami Polskiej Akademii Nauk, w jaki sposób udostępniać je dla innych zespołów badawczych. Myślimy także nad utworzeniem systemu wirtualnych badań, czyli badania naukowe prowadzone w Centrum będą dostępne przez Internet.
- Oferujemy system rozwiązań dla przemysłu i jest to np.: system magazynowanie energii - kluczowa sprawa dla systemów energii rozproszonej. Raz świeci słońce, raz wieje wiatr, chcemy się od tego uniezależnić, wprowadzić bufor i wydaje się, że pewne technologie dotyczące magazynowania energii, udało się nam opracować i tą technologię, w której zmagazynowano ciepło możemy oddawać nawet w bardzo wysokich temperaturach powyżej 120 stopni Celsjusza. To oznacza, że możemy bezpośrednio włączyć taki magazyn do systemu cieplnego. Dalej, potrafimy ciepło zamienić w chłód – jest to system strumienicowy. Jesteśmy przygotowani do technologii mobilnej, tzn. możemy i ciepło, i chłód przewozić. Kolejną rzeczą są domowe siłownie kolegoracyjne, czyli elektrownia w każdym domu. Chodzi o kotły nisko emisyjne, kotły mogą być skojarzone z systemem mikroturbin. Są to specjalne mikroturbiny, które odbierają część ciepła procesowego, ale również część ciepła odpadowego z takiego systemu. Ten system nazywamy ORC Organic Ranking Cycle, co oznacza, że w tej turbince czynnikiem nie jest para wodna, ale czynniki nisko wrzące. W efekcie otrzymujemy 2-4 KW prądu elektrycznego. Kociołek może być na biomasę, na gaz, na węgiel. Taki system turbinek to układ domowych siłowni kogeneracyjnych. Trzecim nurtem działań jest szczebel gmin. Ważne jest, aby otworzyć się na współpracę z gminami, ponieważ one są naszymi naturalnymi odbiorcami. Tam są zasoby lokalnej energii odnawialnej, tam możemy tworzyć autonomiczne regiony energetyczne, albo gminne centra energetyczne, gminne mini klastry energetyczne. Jeśli gmina ma zasoby energii odnawialnej, to technologie, które możemy zaoferować np.: zamiany ciepłowni w nowoczesne układy kogeneracyjne, mamy w pewnym sensie opracowaną i to w kontekście współpracy z koncernem Energa. Potrafimy wykorzystać ciepło odpadowe z silników, potrafimy robić rozwiązania hybrydowe, jeśli chodzi o takie kolektory. Nasze siłownie łączą to wszystko w system hybrydowy dedykowany dla określonego odbiorcy. Wreszcie możemy zaproponować technologie dla budownictwa plus energetycznego. Możemy zaproponować pewne rozwiązania: Jak zrobić, żeby indywidualny domek, czy obiekt użyteczności publicznej stał się plus energetyczny? To już jest w zakresie naszych możliwości. Obecnie nawiązujemy współpracę z samorządami, aby dokładnie rozpoznać potrzeby gmin i jednocześnie przedstawić nasze możliwości.
- Jeśli chodzi o inną branżę niż plus energetyczna, mogę powiedzieć, że uczeni z IMP, którzy prowadzą grupę lotniczą współpracują z Rzeszowską Doliną Lotniczą oraz z renomowanymi ośrodkami w całej Europie w zakresie programu Horizon 2020. Inny zespół badaczy prowadzi badania w zakresie technologii materiałowych. Są to materiały z pamięcią kształtu, specjalne systemy monitorowania stanu maszyn, urządzeń itp. Jeszcze mamy uczonych prowadzących techniki laserowe. Również grupa osób w zakresie nanotechnologii i kondensatorów. Wreszcie mamy lasery małej mocy, a technikę laserowa, jako ciekawostka powiem, wykorzystujemy nawet do konserwacji zabytków. W tym zakresie posiadamy umowę z miastem. Potrafimy odkrywać ukryte w danym zabytku, czy kamieniu to, co wieki kryją w sposób na tyle bezinwazyjny, by nie uszkodzić zabytku. Badamy również inne sposoby pomiaru cukru we krwi innymi metodami niż do tej pory. Interesującą też jest koncepcja sztucznego liścia. Jest to projekt w stadium fantazji naukowca, ale warto podejmować różnorodne tematy, ponieważ nauka ma to do siebie, że często wyniki badań mogą być zaskakujące i odkrywcze.